wtorek, 26 lutego 2013

Kolory Egiptu

Kair -widok z wieży najstarszego meczetu stolicy
Wiele osób było już w Egipcie a jeszcze więcej zapewne planuje się tam wybrać. Patrząc po rezerwacjach jakich Państwo dokonujecie w naszym biurze podróży www.slonecznewakacje.eu musimy uczciwie napisać, iż jest to kierunek, który nadal cieszy się ogromną popularnością. Nas to cieszy, bo i my kochamy Egipt! Za co? Za przyjaznych ludzi, którzy są dla nas mile nastawieni, za cudowne słońce, które nas rozpieszcza o każdej porze roku oraz za cudowne owoce, które można kupować na straganach od ulicznych sprzedawców. Egipt kochamy również i za to, że można się tu rozwijać intelektualnie podziwiając zabytki z czasów, gdy delikatnie mówiąc, na naszych terenach cywilizacja nie była na tak wysokim poziomie jak w Egipcie. Uwielbiamy również egipskie kurorty http://www.slonecznewakacje.eu/#oferta/sprql20 za to, że są tak zróżnicowane i każdy może coś odnaleźć dla siebie. Zarówno piękne plaże i baseny jak i możliwość nurkowania i podziwiania fauny i flory wód egipskich mórz. Egipskie kluby nocne z muzyką do rana również cieszą się ogromną popularnością wśród turystów. Znawcy tematu twierdzą, że te najlepsze są na Półwyspie Synaj. A zatem: dla każdego coś miłego.

środa, 13 lutego 2013

PETRA & Indiana Jones

Wąwóz As-Sik

Nie ma chyba wytrawnego podróżnika, który nie znałby przygód jednego z najsłynniejszych archeologów na świecie, czyli...Indiana Jones http://pl.wikipedia.org/wiki/Indiana_Jones. Pomimo tego, iż jest to postać fikcyjna wielu z nas oglądając kolejne części wypraw przystojnego archeologa zapragnęło tak jak on poznawać świat. W filmie Indiana Jones i ostatnia krucjata http://pl.wikipedia.org/wiki/Indiana_Jones_i_ostatnia_krucjata wprawne oko podróżnika zauważy, iż państwo Hatay gra w rzeczywistości Petra do której trafił Indiana wraz z ojcem w poszukiwaniu Świętego Graala. Dzięki temu, nam na początku lat 90-tych ubiegłego stulecia została przybliżona ta część świata.
Jeśli ktoś jeszcze nie widział Petry, to gorąco zachęcamy. Miejsce to słynie z budowli kamiennych wykutych w skałach. Jego pierwsi mieszkańcy nazwali to miejsce Rakmu co oznacza wielobarwna. Rzeczywiście nazwa ta w pełni oddaje urok tego miejsca. Kto nie był powinien uwierzyć na słowo, a kto był, to zapewne potwierdzi, że o poranku, w samo południe jak i o zachodzie słońca Petra mieni się kolorami. Kamień z którego powstało miasto Nabatejczyków ma cudowne barwy od czerwono-pomarańczowego aż po jasny beż. Wprawne oko wypatrzy również odcienie fioletowego i czarnego piaskowca.

wtorek, 5 lutego 2013

Basen Afrodyty & Bawełniane Tarasy

Basen Afrodyty- na dnie widać fragmenty kolumn..

Kiedy pierwszy raz wybraliśmy się do Turcji, to pragnęliśmy zobaczyć jak najwięcej. Efektem tego był wybór takiego Touroperatora, który będzie miał w swojej ofercie tzw. o b j a z d ó w k ę. Znaleźliśmy! Zapłaciliśmy, polecieliśmy i zwiedzaliśmy! Turcja nas oczarowała, ale....te tysiące kilometrów jakie przyszło nam spędzić w autokarze ( dziennie czasami było to i 850km- tak, tak osiemset pięćdziesiąt kilometrów nie 85 km! ) spowodowało lekkie bóle pleców. I nie było to tylko nasze odczucie, ale również wszystkich ,,towarzyszy niedoli" jacy brali w tym udział, czyli 42 kompanów z autokaru+ pilot wycieczki. Trzeba uczciwie przyznać, iż Turcja nas zachwyciła. Oszołomiła paletą barw, zabytków i przesympatycznych ludzi. Jednak uczciwie przyznać musimy, że w momencie kiedy dojechaliśmy do Pamukkale byliśmy już wyczerpani. Na nic nie mieliśmy siły. Wówczas to doceniliśmy stalowe zdrowie kierowców biorących udział w rajdach typu Paryż-Dakar. Ile oni mogą wytrzymać w skwarze w samochodzie jadąc wiele godzin przez piaski pustyni?!! Chylimy czoła. Większość naszych ,,towarzyszy niedoli" również. Pamiętamy, iż wówczas ponad 80% wycieczki zamiast pójść i zwiedzać Bawełniane Tarasy wybrała opcję ,,de lux" czyli relax w Basenie Afrodyty.

poniedziałek, 4 lutego 2013

Groby Licyjskie - Turcja

Będąc na urlopie w okolicach Marmaris w Turcji warto wybrać się na całodniową wycieczkę na Zółwią Wyspę i w drodze na nią obejrzeć Groby Licyjskie. Zachowało się ich ponad 1080 co pozwala sobie wyobrazić potęgę Licyjczyków. Zwiedzanie to jest dość przyjemne, gdyż pomimo pasującego wokół skwaru my możemy delektować się lekkim zefirkiem który nas otacza w czasie przyjemnego rejsu łodzią. Wracając do głównego tematu a mianowicie do słynnych grobowców skalnych, należy wspomnieć, iż Licyjczycy wierzyli, że po śmierci ich dusza będzie przeniesiona ,,w lepszy świat" przez demona w postaci ptaka.